„Dlaczego szukacie żyjącego wśród umarłych? Nie ma Go tutaj; zmartwychwstał” Łk 24, 5-6
Naprzeciw śmierci – życie, niewoli – wolność, smutku – radość. Można zatrzymać się na Wielkim Piątku, widząc bezsens i cierpienie. Jednak to nie jest celem tajemnicy Bożej miłości. Ona nie kończy się tragicznym rozwiązaniem jak w historii Romea i Julii czy Tristana i Izoldy. Ta historia ma szczęśliwe zakończenie. On pokonał, to co może miłość zniszczyć. I jest gotowy zacząć od nowa – do końca. Na przeszkodzie możesz stać tylko ty ze swoim egoizmem, lękiem, cierpieniem. Spróbuj wyjść naprzeciw Bogu, który już zdecydował, otwierając swoje serce na ciebie. On się nie ulęknie prawdy o Tobie, ale ją przemieni. Wyjść z ciemności do światła, nie dotyczy już Jezusa, ale może dotyczyć Ciebie. Z okazji tego świętego czasu, życzę ufności w miłość, która pokonuje noce i ciemności a u którego źródła jest ON.
ks. Marcin Boryń
Diecezjalny Duszpasterz Młodzieży